[Rozmiar: Title]


EFEZ

Najbardziej znanym mieszkańcem Efezu był niewątpliwie Heraklit, autor dzieła filozoficznego "Peri physeos" ( O naturze) z którego zachowało się ok. 130 fragmentów. Utwór ma formę zbioru aforyzmów i dlatego trudno go jednoznacznie interpretować. Główna idea tej pracy jest znana każdemu: panta rei, bezustanny ruch i ciągłe stawanie się rzeczy. Pierwszy też użył pojęcia LOGOSU, czyli rozumnego prawa kierującego Wszechświatem.
[Efez_model miasta-muzeum w Wiedniu] Ale filozof ten żył ok. 500 lat p.n.e., miasto natomiast istniało już cztery wieki wcześniej, jako jedno z 12 miast jońskich w Azji Mniejszej. A jeszcze wcześniej była to stolica jednego z hetyckich miast-państw Arzawa nosząca nazwę Apasa. W czasach greckich miasto znane było głównie z posiadania jednego z cudów świata, czyli świątyni Artemidy spalonej w roku 356 p.n.e. przez pijanego szewca Herostratesa. Odbudowana w końcu IV wieku p.n.e. została ponownie zburzona przez Gotów w roku 263 p.n.e. Dziś z wielkiego Artemizjonu została zaledwie jedna kolumna.
Ruiny samego miasta są bardzo interesujące i warto poświęcić 2-3 godziny na dokładne ich obejrzenie. Zamieszczona obok rekonstrukcja przypomina, że było to kiedyś miasto portowe. Niestety nie wszędzie wejdziemy-nadal są prowadzone intensywne prace archeologiczne, a dostanie się w strefę najnowszych odkryć, czyli domostw bogatych mieszkańców miasta, ukrytych pod brezentowym dachem kosztuje dodatkowo nawet 20$. I trzeba mieć szczęście aby trafić na dzień, kiedy ten sezam jest akurat otwarty.
Ponieważ biblioteka Celsusa i amfiteatr są uznanymi symbolami Efezu, im właśnie poświęciłem najwięcej z zamieszczonych tu 21 fotografii (z ponad 100 ogółem tam wykonanych). Jest wśród nich postać Sophii z frontonu biblioteki, jedna z czterech rzeźb symbolizujących mądrość, dzielność, myśl i wiedzę. To niestety tylko kopie-oryginały znajdują się w Ephesus Museum w Wiedniu. Tam także pozostałości z Artemizjonu i wiele innych rzeźb z wykopalisk w Efezie, jak ta piękna głowa Hermesa widoczna w nagłówku strony

[Rozmiar: 92982 bajtów]

TROJA - PERGAMON

Troja jest z pewnością o blisko dziesięć wieków starsza od Efezu. Legendarny Ilos założył to miasto w Troadzie pomiędzy rzekami Skamander i Simoeis, niedaleko morza. Obecnie rzeki zmieniły swój bieg, a samo morze oddaliło się od tego, co pozostało z Ilionu Homera.

Rekonstrukcja-Troja Vi-VII (© Christoph Haussner, Munich)
Ale depcząc ruiny Troi zawsze wracamy myślą do "Illiady" i "Odysei",chociaż zniszczenie tego miasta w roku 1184 p.n.e. nie oznaczało jego końca. Doskonałe położenie spowodowało, że w okresie hellenistycznym i rzymskim Troja była kwitnącym miastem, którego pomyślność trwała aż do czasów Konstantyna.
Wędrując po terenie wykopalisk musimy być świadomi, że było tam dziewięć warstw osadniczych, a ta pierwsza, najstarsza pochodzi z okresu wczesnego brązu, czyli z 3000 lat p.n.e. Megaron z tego okresu został odkryty i zadaszony - można obejrzeć jego ceglane pozostałości. Z warstwy VIIa, czyli Troi Homera pozostało zbyt mało, aby odtworzyć sobie w wyobraźni całe to starożytne miasto. Zamieszczam więc obok próbę rekonstrukcji homeryckiej Troi- jest to wizja monachijskiego artysty Christophera Haussnera współpracującego od 1994 roku z archeologami prowadzącymi wykopaliska na tym terenie.

Z Pergamonu pozostało znacznie więcej ruin, a jego wspaniałe położenie na wysokim wzgórzu i pełna harmonia z krajobrazem robi wielkie wrażenie na zwiedzających. Miasto założono w roku 283 p.n.e.,a jego okres świetności przypadł na panowanie Eumenesa II w latach 197 do 159 p.n.e. Niestety, aby zobaczyć słynny ołtarz pergamoński trzeba się pofatygować do Berlina. Tam bowiem w Pergamon Museum powstała w latach 1911-30 rekonstrukcja tego arcydzieła. Wielką bitwę bogów Olimpu z gigantami ogląda co roku 600 tysięcy turystów.
Zamieściłem tutaj 16 zdjęć z tego akropolu, natomiast z wszystkich warstw Troi - 18.

[Rozmiar: 92982 bajtów]

KAPADOCJA

W górach Kapadocji słońce świeci bez przerwy przez cztery miesiące, ale kiedy niebo się zachmurzy pada tam przez dwa-trzy tygodnie bez przerwy. I takie opady zapowiadały się w dniu przeznaczonym na zwiedzanie i zrobienie zdjęć. Na szczęście jednak poranne chmury nieco się rozproszyły, wyszło słońce i można było fotografować. Chmury, które pozostały na niebie dodały jedynie uroku i głębi poszczególnym ujęciom. Zrobiłem ich tam 311, a tutaj zamieszczam jedynie 34.
To tylko cząstka tego płaskowyżu leżącego na wysokości tysiąca metrów i liczącego 80 tys. km kwadratowych. Z grubej warstwy tufów wulkanicznych drogą erozji wykształciły się niezwykłe formacje takie, jak: grzyby skalne, ostańce, suche doliny i wąwozy. A w nich świątynie, kaplice, podziemne i naziemne miasta oraz pojedyncze domki w skałach. Wstęp do kaplic i miast podziemnych jest zwykle płatny. Najlepiej spędzić tam pełne dwa tygodnie, aby zobaczyć wszystkie te cuda natury. I zwiedzać góry Kapadocji powoli, najlepiej przy pomocy koni, które można wynająć na miejscu. Wyjdzie taniej, aniżeli krótki lot balonem nad doliną Göreme za 140 euro. Jedna sesja zdjęciowa to stanowczo zbyt mało.

Najazd myszką powoduje zatrzymanie przewijania. Kliknięcie powoduje załadowanie zdjęcia powiększonego w osobnym oknie. Jeśli zdjęcie nie chce się załadować naciśnij klawisz Ctrl i kliknij ponownie. Ogółem we wszystkich trzech pokazach slajdów zamieszczono 89 fotografii.

PANORAMA

Panorama Uçhisar - skalnego miasta

Najwyższy punkt widokowy w Kapadocji- wspaniały widok na dolinę Göreme i wioskę o tej samej nazwie z wieloma zamieszkałymi do tej pory domami w skałach
.

Zobacz także inne dynamiczne pokazy zdjęć:

Turcja-część druga

Capri

Rzym

Pompeje


Strony statyczne

\

[Autor]

Zbig Kurzawa-Penkalski, mail to: zbigkurzawa@wp.pl
Strona jest pierwszą częścią projektu "Wędrówki po Turcji" rozpoczętego 20 września 2005 r. Druga część cyklu także jest gotowa pod adresem podanym wyżej.
Ostatnia aktualizacja 25 października, 2006
Zdjęcia wykonałem we sierpniu i wrześniu 2005 r. na terenie Turcji aparatem cyfrowym Sony DSC-F828
Komercyjne wykorzystanie zdjęć tylko w pełnej rozdzielczości-za pisemną zgodą właściciela serwisu.