To tutaj, daleko jeszcze od świętej Gangi, wysypuje się resztki pokremacyjne ze stosów pogrzebowych. Co ciekawe, w Katmandu są dwa ghaty-jeden dla bogatych i drugi dla biednych mieszkańców. Czym różnią się obie te ceremonie pogrzebowe trudno powiedzieć. Pewnie tylko tym, że za drewno dla biednych płaci miasto.