Lib.I, epist. XXIV-rok 97 n.e.

 

Trankwillus, mój druh, chce nabyć maleńką posiadłość na wsi, którą podobno gotów jest odsprzedać Twój przyjaciel. Tylko wtedy będzie się cieszył nabytkiem. Złe zaś kupno dlatego zwłaszcza jest niemiłe, że zdaje się wytykać właścicielowi głupotę. Ta posiadłość, o ile tylko cena mu dogodzi, szczególnie nęci mego Trankwilla z różnych przyczyn: ze względu na sąsiedztwo stolicy, dogodność komunikacji, szczupły rozmiar domostwa i ziemi. Takie coś małe może raczej dawać rozrywkę niż zaprzątać myśli.

Właścicielom ziemskim w stylu ludzi nauki, jakim jest właśnie Swetoniusz, wystarczy aż nadto tylko tyle  ziemi, aby mogli gdzieś orzeźwić umysł i odświeżyć oczy, przejść się co dzień od jednego końca willi do drugiego, podreptać sobie tą samą ścieżką, rozpoznać każdy krzew winny, przeliczyć w każdej chwili swoje drzewka. To wszystko Ci przedstawiłem, abyś tym bardziej zdał sobie sprawę, ile on mi będzie winien, a ja z kolei Tobie, jeśli ową małą posiadłość, którą polecają wyż. wym. zalety, kupi po tak korzystnej cenie, że nie będzie później żałował. Żegnaj.

(Pliniusz Mł. do Bebiusza Hiszpana)

[Do tego krótkiego tekstu redaktor tego tomu tj. uczony mąż M. Caspar Gottschling, rektor i bibliotekarz z Halle (1679-1739), zamieścił 7 komentarzy-tłumaczeń zwrotów łacińskich. W liście mowa jest nie o dwóch osobach, ale o przyjacielu Pliniusza Swetoniuszu. Gaius Tranquillus Suetonius ur. ok. 69 r. był pisarzem rzymskim, który pisał też w języku greckim. Z jego bogatej twórczości zachowały się tylko "Żywoty cezarów" często u nas wydawane. Swetoniusz wydał je w r. 121 n.e. i do dzisiaj są cennym źródłem historycznym mimo, że oprócz faktów zawierają wiele plotek, relacji ustnych, skandali i ciekawostek, a nawet piosenki uliczne. Schemat każdej biografii był jednakowy:pochodzenie cesarza, opis urodzin i towarzyszących im wróżb. Dalej mówi nam Swetoniusz o wykształceniu i wychowaniu, wylicza urzędy, które sprawował. Potem następują rozdziały wyliczające tzw. species czyli cechy fizyczne i fizyczne, wady i zalety, gesty stroje, obyczaje, sposób bycia, stosunek do rodziny i przyjaciół. Każdy życiorys kończy się opisem śmierci, który poprzedza podanie wróżb i znaków zwiastujących zgon.
O Bebiuszu Hiszpanie nie wiem niestety absolutnie nic.
Wszystkim zainteresowanym łaciną i oryginalnym tekstem listów zawartych w I księdze polecam jej zawartość zamieszczoną na tej stronie w bardzo przejrzystym układzie. ]