KOPENHAGA - stara i nowa

Zbig Kurzawa

Kopenhagę odwiedziła w roku 1937 moja mama ze swoim ojcem Stefanem Niewiarowiczem, czyli moim dziadkiem. Stąd czarno białe zdjęcia z tej wyprawy, która była przystankiem w drodze na Wystawę Światowa w Paryżu. Ja byłem tam 66 lat po moich przodkach i starałem się odwiedzać te same miejsca. Opisałem to na tej stronie.
Podróż śladami mojej bardzo młodej wtedy mamy, była swoistym przeżyciem. Zabrakło mi czasu jedynie na TIVOLI oraz na ZOO. Prom nie chciał zaczekać, aż skończę zwiedzanie.
Kopenhaga da się lubić, szczególnie rejs po jej licznych kanałach był niezapomniany.
1 2 3 4 5 6 7 8 9
Strona prywatna. Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie zdjęć wymaga zgody właściciela-zbigkurzawa@wp.pl.
Created on March 15th, 2019 using Ashampoo Photo Commander